U mnie powoli zaczyna się pojawiać wiosna. Powoli, bo czasu mam zbyt mało na więcej zmian. W weekend uszyłam dwie poduchy z kwiatowymi motywami. Cały materiał, który do nich użyłam jest z odzysku;)))) Małym kosztem wiosna zaczyna stawiać pierwsze kroczki w moim domowym zaciszu...... Ale będzie tego więcej;)))))
Z tyłu poduchy są wiązane na troczki, miały być guziki, ale później z nich zrezygnowałam:)
Udało mi się nawet uchwycić sporo promyków słońca, czyli w pełni jest wiosennie. Wczoraj nabyłam kolejne wykopki strychowe, polowałam na nie dość długo, ale to dopiero w kolejnym poście;)))
Pozdrawiam wszystkich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz